Właściwie, batony musli, jest to odmiana bloku czekoladowego (klik), który robiłam na Wielkanoc. Masę przygotowuje się tak samo, natomiast dodatki są zupełnie inne. Nigdy wcześniej nie robiłam go w ten sposób, ale jestem bardzo zadowolona z efektu. Usłyszałam nawet, że zaraz po krewetkach (klik), jest to najlepsza rzecz jaką jadła pewna osóbka (:*) w swoim życiu, także to mówi samo za siebie :)
- 1 szklanka cukru białego lub trzcinowego
- 1/2 szklanka mleka
- kostka masła
- cukier waniliowy (można pominąć)
- 400g mleka w proszku
- 450g płatków owsianych
- 150ml lejącego się miodu
- 2 garści orzechów włoskich
- 2 garści suszonej żurawiny
- 2 garści rodzynek
Musli mieszamy z miodem, wykładamy na blasze do pieczenia i wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 20-30 minut, aż mocno się zarumienią. Mieszamy co 5-10 minut. Odkładamy do ostygnięcia.
Cukier, mleko i masło roztapiamy na małym ogniu. Zagotowujemy i również odkładamy do ostygnięcia, ale tylko na 2-3 minuty! Dodajemy mleko w proszku, intensywnie mieszamy i zanim zgęstnieje dodajemy upieczone płatki owsiane, orzechy, żurawinę oraz rodzynki. Wykładamy na blasze do pieczenia wyłożonej folią spożywczą. Na wierzch również wykładamy folię i dociskamy masę dłońmi, aby była zwarta. Odkładamy w chłodne miejsce, a gdy wystygnie wkładamy do lodówki. Kroimy w paski i delektujemy się słodyczą domowej roboty batonów!
- 1/2 szklanka mleka
- kostka masła
- cukier waniliowy (można pominąć)
- 400g mleka w proszku
- 450g płatków owsianych
- 150ml lejącego się miodu
- 2 garści orzechów włoskich
- 2 garści suszonej żurawiny
- 2 garści rodzynek
Musli mieszamy z miodem, wykładamy na blasze do pieczenia i wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 20-30 minut, aż mocno się zarumienią. Mieszamy co 5-10 minut. Odkładamy do ostygnięcia.
Cukier, mleko i masło roztapiamy na małym ogniu. Zagotowujemy i również odkładamy do ostygnięcia, ale tylko na 2-3 minuty! Dodajemy mleko w proszku, intensywnie mieszamy i zanim zgęstnieje dodajemy upieczone płatki owsiane, orzechy, żurawinę oraz rodzynki. Wykładamy na blasze do pieczenia wyłożonej folią spożywczą. Na wierzch również wykładamy folię i dociskamy masę dłońmi, aby była zwarta. Odkładamy w chłodne miejsce, a gdy wystygnie wkładamy do lodówki. Kroimy w paski i delektujemy się słodyczą domowej roboty batonów!
W pierwszej chwili, jak przeczytałam nazwę, to się przeraziłam i pomyślałam "Gdzie z białą czekoladą do cukrzyka? Toż to sam cukier i tłuszcz" ;)
OdpowiedzUsuńAle faktycznie, z trzcinowym cukrem i bez waniliowego, już jest w miarę ok :) Chociaż nie wiem, czy mleko w proszku nie jest słodzone?
na opakowaniu nie ma mowy o żadnym cukrze ani innych substancjach słodzących, ale oczywiście różnie bywa z tymi informacjami, nie zawsze są rzetelne. tak sobie myślałam, że może nie grać, ale stwierdziłam, że zaryzykuję i dodam przepis do akcji ;)
UsuńPyszne! Co prawda nie aż tak zdrowe, jak klasyczne batony musli, ale za to jakie dobre! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńdo zdrowych fakt nie należą, ale jaka radość z robienia własnych, domowych batonów, tym bardziej, że wychodzą takie smakowite :)
UsuńNie polecam tego dania cukrzykowi, same cukry proste, które bardzo szybko podnoszą poziom glukozy we krwi, i jeszcze kostka masła - przy takiej ilości tłuszczu wchłanianie węglowodanów jest mocno zaburzone i poziom glukozy we krwi rośnie w niekontrolowany sposób. Gdybym była zdrowa - zjadłabym z wielką przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńMoże nie jest to najlepszy wybór dla cukrzyka, ale jeśli użyje się cukru trzcinowego, pominie waniliowy i zwróci uwagę na żurawinę, czy jest faktycznie suszona, a nie kandyzowana, jak większość, to lepiej raz na jakiś czas dać cukrzykowi takiego batonika/kawałek bloku niż np. Snickersa
Usuńja się w ogóle nie znam na diecie cukrzyków, ale dwóch moich kolegów z cukrzycą jadło ten blok i nie krzyczeli, że robię im krzywdę :)
Usuńno to skoro się nie znasz na cukrzycy to po co publikujesz na takim wydarzeniu przepisy? laska, która zakładała akcję nakarm cukrzyka pisała o tym, że to cukrzyca typu 2. może Twoi koledzy walą sobie insulinkę po każdym takim posiłku, ale cukrzyk typu 2 nie ma takiej możliwości. albo mają w nosie dietę, tak jak pisała dziewczyna zakładająca akcje. mój ojciec cukrzyk też bardzo chętnie zjada czekoladę czy ciastka, których mu nie wolno i nie krzyczy, że ktoś im robi krzywdę!! tyle, że w tej akcji nie chodziło o to, żeby wrzucać przepisy, które nawet dla nie-cukrzyków nie są zdrowe. węglowodan połączony z cukrem to najgorsze co mogą zjeść cukrzycy. przez takie osoby jak ty, tego typu akcje na durszlaku nie mają żadnego sensu, wręcz mogą wiele osób wprowadzić w błąd i źle oddziaływać na ich zdrowie!!!!!!!!!!!
Usuńdrogi Anonimie, dodałam przepis do akcji, ponieważ po skonfrontowaniu składników zabronionych, które autorka akcji zamieściła w jej opisie, ze składnikami na mój blok uznałam, że może on się nadać. a skoro autorka, po skomentowaniu, że przy wyeliminowaniu białego cukru i waniliowego nada się, zatwierdziła go, to chyba nie jest taki zły?
UsuńNa pewno spróbuję !
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie ;)